Zabrakło tak niewiele
Nie udał się debiut graczom Naprzodu Janów, którzy po raz perwszy od ponad dwóch i pół roku wystąpili przed własną publicznością. Naprzód Janów uległ Orlikowi Opole 2:3, a emocji jak zawsze w Janowie nie brakowało. Rewanż już jutro w niedzielę 21.października o godz. 17.30.
Na sobotnią inaugurację sezonu na Jantorze najwierniejsi sympatycy śląskiej drużyny przeprowadzili wielką mobilizację aby ściągnąć na katowickie lodowisko jak największą liczbę kibiców, którzy wsparli by swoją drużynę. Oplakatowano wszystkie zaprzyjaźnione dzielnice Katowic, Ultrasi włożyli sporo wysiłku by przygotowana oprawa meczowa zrobiła wrażenie na wszystkich zgromadzonych. Wysiłki nie poszły na marne, a efekty pracy najwierniejszych kibiców zostały nagrodzone brawami zgromadzonej publiczności. Niestety zarówno barwna oprawa, jak i nieustający do ostatnich sekund doping nie pomogły przełamać niemocy hokeistów Janowa.
Młoda w większości ekipa duetu Kulawik – Imiołczyk wydawała się być sparaliżowana kilkusetosobową publicznością przybyłą w sobotnie popołudnie na lodowisko Jantor. Po kilku minutach przewagi gospodarzy, goście z Opola zdołali opanować sytuację i w przeciwieństwie do miejscowych wykorzystywali nadarzające się okazje do zdobycia bramki skutecznie punktując janowian. Gospodarze przejęli inicjatywę dopiero w ostatniej odsłonie, jednak mimo wygranej 2:0 w trzeciej tercji, nie zdołali doprowadzić do wyrównania ulegając ostatecznie gościom 2:3.
MUKS Naprzód Janów – MUKS Orlik Opole 2:3 (0:2, 0:1, 2:0)
0:1 Nalewajka Ł.(Rompkowski), 10:30, 5/4
0:2 Rompkowski (Nalewajka Ł, Nalewajka R.), 18:13
0:3 Zdrojewski (Stopiński, Wilusz), 38:40
1:3 Sowiński (Mejka), 40:33, 5/4
2:3 Elżbieciak (Sowiński, Pohl), 57:48
Naprzód: Niemczyk (od 40 min. Romanowski) – Mejka, Gnyp; Elżbieciak, Pohl, Sowiński – Cinalski, Rasikoń – Sękowski, Bibrzycki, Gryc – Sarna, Bajer; Przygodzki, Sośnierz, Banachewicz – Kostromitin, Kosakowski; Piper, Gurazda, Kisiel;
Orlik: Jakubowski – Pawlak, Resiak; Nalewajka R., Rompkowski, Kogut – Talaga, Błaszków; Bernacki, Korzeniowski, Wacławczyk – Sznotala, Obrał; Zdrojewski, Wilusz, Błażejczyk – Stopiński, Cwykiel; Nalewajka Ł., Zwierz, Szczurek;
Strzały: 41-35
Kary: 10-8
Sędziowali: Baca (Madeksza – Tkacz)
Widzów: 900
Dodaj komentarz
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.